Kryzys klimatyczny już osłabia polskie lasy. By odpowiedzieć na ten kryzys musimy odejść od eksploatacyjnego modelu gospodarki leśnej wdrażanego przez Lasy Państwowe.
Źródła:
(1) Polskie lasy wymierają. Ekspert: „Ich obraz zachowany w sercach i umysłach, odejdzie w niepamięć” Oko.Press, 11 kwietnia 2023 https://oko.press/polskie-lasy-wymieraja
(2) Opinia prof. Krzysztofa Świerkosza do zgłoszona w ramach konsultacji społecznych Kompleksowego programu przeciwdziałania procesom zamierania lasów w Polsce oraz działań mitygacyjnych w perspektywie do 2030 roku oraz Prognozy oddziaływania na środowisko sporządzonej dla projektu programu
(3) Nowa Gazeta Leśna, 8/2023, Dobra zmiana na gorsze, https://gazetalesna.pl/czytaj/2076/Dobra-zmiana-na-gorsze, cała rozmowa na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=dSCPsYhcuFY
Nie możemy kontynuować w lasach modelu eksploatacyjnego, jeśli chcemy, by lasy chroniły nas przed skutkami kryzysu klimatycznego.
Zmiany klimatu już teraz zasadniczo wpływają na kształt polskich lasów i osłabiają je: zaburzają równowagę ekosystemów, zmieniają ich skład gatunkowy. W opinii wielu naukowców, już jest pewne, że w najbliższych kilkudziesięciu latach niektóre gatunki drzew w Polsce się nie utrzymają (1). Równocześnie, to właśnie zdrowe lasy są naszą pierwszą linią obrony przed skutkami zmian klimatycznych (lasy retencjonują wodę, chronią mikroklimat, ograniczają susze i upały).
Tymczasem w Polsce gospodarka leśna jest prowadzona zasadniczo według starych zasad wypracowanych jeszcze w XIX wieku, które priorytetyzują hodowlę drewna. Niezależni od Lasów Państwowych naukowcy i przyrodnicy alarmują, że polska gospodarka leśna w obecnym kształcie nie odpowiada na wyzwania czasów katastrofy klimatycznej i katastrofy bioróżnorodności
Prof. Krzysztof Świerkosz badający wpływ zmian klimatycznych na lasy w Polsce, w opinii na temat działań planowanych przez Lasy Państwowe w odpowiedzi na zamieranie lasów stwierdził (2), że:
Zaproponowane działania tylko odwlekają faktyczne rozwiązanie problemu adaptacji lasów do globalnych zmian środowiskowych i przenoszą go w przyszłość – z istniejących modeli i opracowań wynika, że dość bliską.
Nie mamy już czasu na próby utrzymania status quo i dalsze traktowanie polskich lasów jako spełniających głównie funkcję produkcji drewna. W klimacie śródziemnomorskim – który pod koniec wieku będzie panował w dużej części Polski – lasy nie produkują drewna na skalę przemysłową, głównie
spełniając funkcje biocenotyczne i regulacji klimatu. I na to wyzwanie musimy być przygotowani.
Natomiast były Zastępca Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, dr Janusz Zalewski, w niedawnym wywiadzie dla Nowej Gazety Leśnej (3), stwierdził:
Mówi się, że leśnik jest najmądrzejszy, kiedy umiera. I to może było prawdą, ale kiedyś, bo dzisiaj (…) nasze doświadczenie zupełnie się zdewaluowało i jest nieaktualne po prostu. Cała ta wiedza gromadzona od XVIII wieku, przy okazji zmian klimatycznych jest, może użyję za mocnego sformułowania, nic nie warta. Czasy się tak zmieniły, klimat się tak zmienił i przyroda, trzeba zupełnie inaczej się do tego ustawiać. I to jest najgorsze, że z tych dyskusji wokół tego, jak powinno wyglądać leśnictwo w czasie zmian klimatycznych, nie wynikają żadne konkretne działania, zalecenia
Jak odzyskać lasy dla ludzi, przyrody i klimatu? Przeczytaj Manifest Leśny ruchów i organizacji społecznych.